Halo czy jest tu ktoś? Czy wszyscy grillujecie na w ogródkach, działkach i na wyjazdach? Mam dla Was pomysł na lekki obiad - pieczone piersi z kurczaka w sosie mango. Dzięki słodko-ostrej marynacie z mango kurczak robi się soczysty i nabiera wyjątkowego aromatu. Ja piekłam w piekarniku ale myślę, że można go też z powodzeniem zgrillować ( wtedy resztę marynaty warto podgotować oddzielnie w garnku). My zjedliśmy z ryżem jaśminowym. Miłego odpoczynku!
Pieczone piersi z kurczaka w sosie mango
2 piersi z kurczaka
MARYNATA
1 mango
2 łyżeczki sosu chilli
1 łyżka soku z limonki
3 łyżki płynnego miodu (albo syropu z agawy lub ryżowego)
2 posiekane albo rozgniecione ząbki czosnku
1 czerwona cebula drobno posiekana
¼ szklanki białego wina
¼ szklanki soku pomarańczowego
4 łyżki oliwy
po ¼ łyżeczki soli i pieprzu
do podania: ryż jaśminowy, szczypiorek albo kolendra
Mango obrać i wypestkować – zmiksować na pure.
Do miski dodać mango i pozostałe składniki marynaty –
zblendować na gładką pastę.
Piersi z kurczaka podzielić ( tak żeby mieć dwie oddzielne połówki
z każdej piersi) – obtoczyć w marynacie i zostawić na minimum 4 godziny ( a najlepiej na noc).
Piekarnik nagrzać do 180 stopni, kurczaka wraz z marynatą
przełożyć do naczynia do zapiekania.
Piec ok 30 minut, przewracając w czasie pieczenia, żeby się
przypiekł z każdej strony.
Po wyjęciu z piekarnika odstawić na minimum 10 minut przed
pokrojeniem.
Podawać z ryżem jaśminowym i szczypiorkiem, pokrojonego w
plasterki i polanego sosem.
Bardzo ciekawy sos :D
OdpowiedzUsuń