Makowiec

 

Jakiego ciasta nie może u Was zabraknąć na Święta? U nas jest to makowiec, obowiązkowe ciasto świąteczne co roku. Był czas kiedy za nim nie przepadałam, i wybierałam w święta inne wypieki, ale z biegiem lat coraz bardziej go doceniam. Delikatne, drożdżowe ciasto i domowa masa makowa. Możecie iść na skróty i użyć jakiejś gotowej, wszak przed świętami jest co robić, ale jak macie trochę czasu to zainwestujcie w przygotowanie masy samemu, satysfakcja gwarantowana. Ważne, żeby pamiętać że ciasto robimy dzień wcześniej i sobie rośnie przez noc, a mak trzeba sparzyć i wymoczyć- więc trzeba wziąć na to poprawkę, planując prace. Z podanej proporcji wyjdzie 4-6 makowców ( w zależności od wielkości keksówek jakie macie)- więc jest to porcja na dużą rodzinę lub do obdarowania. Wobec mniejszego zapotrzebowania można składniki zmniejszyć o połowę

I przyjmijcie proszę życzenia spokojnych Świąt, odpoczynku, pyszności na stole i ciepła rodzinnego.

Makowiec

Ciasto:

1 kg mąki 

50 g drożdży świeżych

5 jajek

3/4 szklanki cukru

1/2 szklanki kwaśnej śmietany 18%

3/4 szklanki mleka

1 kostka masła

Masa:

1 kg maku

200 g cukru

100 g masła

3 jajka

1/2 szklanki miodu

garć rodzynek,

garść orzechów włoskich

do posmarowania: żółtko wymieszane z łyżką mleka

 Wykonanie:

Ciasto: drożdże utrzeć w ubku ze śmietaną i łyżką cukru. 

Masło roztopić i odstawić do lekkiego przestygnięcia.

Jajka utrzeć z cukrem na białą masę, następnie dodać do nich drożdże, mąkę, mleko i przestudzone masło. Wyrobić ciasto i odstawić na noc w chłodne miejsce (np do lodówki).

Masa: mak sparzyć wrzątkiem i pozostawić w wodzie na noc, następnie odcedzić na sitku. Następnie zmielić mak w maszynce. 

Odcedzić żółtka od białek, żółtka utrzeć z cukrem, dodać do maku,  wymieszać. Masło rozpuścić z miodem, lekko przestudzić i dodać do maku- wymieszać, dodając bakalie.

Białka ubić na pianę, wymieszać z masą.

Ciasto podzielić na porcje - 4 jak macie średnie keksówki lub 6 jak macie małe keksówki.

Ciasto rozwałkować na prostokąty na długość keksówki, o grubości ok 1 cm.

Na ciasto wykładać masę, zachowując 2 cm od boku, zwinąć w rulon, przełożyć do keksówek i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 40 minut.

Posmarować wierzch żółtkiem z mlekiem, wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec godzinę.

 

Czytaj więcej »

Śledź w sosie chrzanowym z jabłkiem

 

Święta tuż tuż więc czas na trochę inspiracji świątecznych - dziś propozycja doskonała na wigilijny stół czyli śledź w sosie chrzanowym z jabłkiem i cebulką. Delikatny śmietanowy sos z chrzanowym twistem, przełamany kwaskowym jabłkiem. U nas na stole wigilijnym zawsze jest kilka rodzajów śledzi i co roku jest miejsce na nowe, śledziowe połączenia. Śledzika nigdy za wiele, w okresie około-świątecznym mam na niego zawsze ochotę, podczas gdy w ciągu roku nie często po niego sięgam. Teraz jest czas śledzia.

Śledź w sosie chrzanowym z jabłkiem

Składniki:

4-5 płatów śledziowych

1 cebulka

1/2 kwaskowego jabłka

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

2 łyżki majonezu

3 łyżki kwaśnej śmietany

1 łyżeczka cytryny

1/2 łyżeczki cukru

1 łyżeczka tartego chrzanu 

sól, pieprz do smaku

Cebulkę drobno posiekać, posypać odrobiną cukru i polać połową łyżeczki cytryny i ugnieść lekko. 

Do miski przełożyć majonez, śmietanę, chrzan, resztę soku z cytryny i cukru, sól i pieprz, wymieszać.

Śledzie pokroić na kawałki, zalać sosem, dodać cebulkę, starte jabłko i natkę, wymieszać całość, odstawić do lodówki, żeby się wszystko przegryzło.

 

Czytaj więcej »

Rogaliki z marmoladą

Rogaliki z marmoladą - pyszne, słodkie maleństwa do ręki. W środek można włożyć ulubioną marmoladę lub dżem, ja najbardziej lubię powidła śliwkowe albo smażone jabłka. Z wierzchu posypane cukrem brązowym. Jednak ich największym sekretem jest ciasto - pomiędzy ciastem drożdżowym i francuskim, jest lekki, ślicznie wyrasta i lekko się warstwuje. Dobrze też zachowuje świeżość i rogaliki są równie pyszne następnego dnia po upieczeniu a i kolejnego dają radę. Dobrze się też mrożą i jak moja córka chodziło jeszcze do szkoły (przed ponownym przejściem do trybu nauki zdalnej) piekłam je na zapas, mroziłam i wieczorem wyjmowałam z zamrażarki, żeby mogła następnego dnia spakować do szkoły.

 

Rogaliki z marmoladą

 1/2 kg mąki
200 g miękkiego masła
1/4 szklanki kwaśnej śmietany
50 g drożdży
2 jajka
3 łyżki cukru
1/4 szklanki mleka
ok 150 ml ulubionego dżemu/marmolady
do posmarowania- 1 żółtko i 1 łyżka mleka
do posypania : 2 łyżki cukru wymieszanego z 1/2 łyżeczki cynamonu

Przygotować rozczyn- do miski przełożyć drożdże i zmieszać z łyżką cukru aż się rozpuszczą, dodać lekko ciepłe mleko i 1 łyżkę mąki, wymieszać i odstawić na 15 minut.
Mąkę przesiać do miski.
Do misy miksera przełożyć jajka i cukier, zmiksować na jednolitą masę, dodać rozczyn i śmietanę, wymieszać.
Do mokrych składników dodać mąkę, zamontować hak do wyrabiania ciasta drożdżowego, wymieszać składniki do połączenia.
Wyrabiać ciasto i dodawać po kawałku masła. Po dodaniu całego masła wyrabiać jeszcze ok 5 minut. Można też oczywiście wyrabiać ręcznie.
Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej olejem, przykryć i wstawić do lodówki najlepiej na noc, a minimum na 4 godziny.
Ciasto podzielić na 2 porcje, jedną wyłożyć na stolnicę/matę, drugą pozostawić w lodówce.
Ciasto rozwałkować na prostokąt, następnie złożyć tak, żeby powstały trzy warstwy ( jeden bok założyć do środka i następnie przykryć go drugim bokiem), rozwałkować i czynność powtórzyć. Tak przygotowane ciasto podzielić na dwie części a każdą z nich rozwałkować na długi prostokąt o szerokości ok 12-13 cm, który następnie pociąć w w trójkąty. Na ciasto wyłożyć po 1 płaskiej łyżeczce marmolady i zwinąć w rogalik. Rogaliki układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Tak samo postąpić z drugą porcją ciasta i ułożyć rogaliki na drugiej blasze.
Zostawić rogaliki ok 20 minut do wyrośnięcia.
W misce wymieszać żółtko z mlekiem i za pomocą pędzelka posmarować wierzch rogalików.
Posypać każdego cukrem z cynamonem.
Piec ok 20 minut w 180 stopniach aż będą rumiane.

 

Czytaj więcej »