Zapiekanka
makaronowo-porowa z sosem pomidorowym
SOS
250 ml gotowego sosu pomidorowego
albo:
4 duże pomidory
łyżka oliwy,
2 ząbki czosnku
pół łyżeczki cukru
łyżeczka octu balsamicznego
sól, pieprz
3 grube pory
200 g makaronu penne
łyżka masła
duża garść szpinaku ( ok 100 g)
50 g parmezanu
3 jajka
250 serka ricotta
łyżeczka musztardy
kromka bułki bez skórki ( może te być kajzerka wydrążona
ze środka)
sól, pieprz
Jeżeli sami przygotowujecie sos:
Pokroić pomidory, posiekać czosnek. W garnku rozgrzać oliwę, dodać czosnek,
podsmażyć chwilę i dorzucić pomidory.
Gotować sos ok 15 minut, następnie za pomocą ręcznego blendera zmiksować i gotować następne 10 minut na dużym ogniu mieszając co jakiś czas.
Doprawić cukrem, solą pieprzem
i octem, można też przecedzić żeby pozbyć się ziarenek i skórek, które się nie zblenowały (będzie jedwabisty) ale nie jest to konieczne.
Zapiekanka:
Z porów ściągnąć 4 zewnętrzne warstwy (przecinając delikatnie każdą zewnętrzną warstwę delikatnie nożem wzdłuż), umyć. Zagotować wodę- ściągnięte warstwy pora wrzucić do wrzutka i zblanszować. Wyciągnąć z wody i odsączyć.
Resztę pora posiekać i usmażyć ok 5 minut na maśle,
odstawić.
Ugotować makaron na pół twardo.
Do miski przełożyć pora, parmezan, ricottę, szpinak,
jajka, musztardę, bułkę, sól i pieprz i całość zmiksować.
Do powstałej masy dodać makaron i wymieszać.
Wysmarować podłużną formę do zapiekanki albo blachę do pasztetu
masłem.
Na dno blachy wyłożyć jeden zblanszowany kawałki pora. Kolejne paski układać tak, żeby krótszym bokiem nachodziły na pasek na spodzie i wystawały poza formę. Poukładać tak wszystkie paski pora, żeby trochę nachodziły na siebie i w efekcie wypełniły spód i boki blachy wystając poza nią (do założenia potem).
Do
tak wyłożonej formy wyłożyć masę z makaronem, wygładzić. Następnie zawinąć
do wewnątrz wystające kawałki pora, przykryć folią aluminiową.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez godzinę.
Następnie przestudzić ok 10-15 minut, wyłożyć na deskę do krojenia lub podłużny
półmisek. Odczekać jeszcze z 5 minut i pokroić na plastry.
Podawać polane
sosem pomidorowym.
świetna zapiekanka
OdpowiedzUsuńZa zapiekankami nie przepadam, ale Twojej spróbowałbym troszeczkę...
OdpowiedzUsuńSuper patent na treściwy obiad!
OdpowiedzUsuń