listopada 22, 2018

Chlebek bananowy Sophie Dahl


chlebek bananowy
Czy jesienią też macie tak, że czujecie, że kawałek domowego ciasta może Wam uratować życie?
Ja w takich wypadkach najczęściej sięgam po coś z jabłkami i cynamonem ale drugą opcją jest prosty chlebek bananowy. Dziś mam dla Was przepis pochodzący z książki "Apetyczna panna Dahl" pełnej prostych, szczerych przepisów domowych. I taki też jest też ten chlebek - bardzo prosty w wykonaniu, z małą ilością składników i z dużą ilością bananów (aż 4 na ciasto). To nie jest ciasto dekadenckie, tylko proste, codzienne ciasto, które też z powodzeniem można zjeść na śniadanie - podpieczone w testerze, posmarowane masłem będzie cudownym początkiem dnia.



chlebek bananowy
Chlebek bananowy
75 g miękkiego masła
4 dojrzałe banany
1/2 szklanki cukru trzcinowego ( w oryginalnym przepisie jest szklanka ale jak dla mnie z połową jest wystarczająco słodkie bo banany też dają dużo słodyczy)
1 jajko
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
1 i 1/2 szklanki mąki

Piekarnik nagrzać do 170 stopni. Foremkę do pieczenia ciasta ( najlepiej keksówka) wysmarować masłem.
W misce rozgnieść widelcem banany. Dodać masło, cukier, jajko i ekstrakt waniliowy - zmiksować albo utrzeć na gładką masę. 
W drugiej misce wymieszać mąkę z solą i sodą. Dodać do masy bananowej i całość wymieszać.
Przełożyć do foremki. Piec godzinę.
Przed wyjęciem warto sprawdzić patyczkiem czy ciasto się upiekło.
Przestudzić przed podaniem - chociaż panna Dahl sugeruje też, żeby zjeść jeszcze ciepły kawałek ciasta posmarowany masłem.
chlebek bananowy




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Smaczny zeszyt , Blogger